Trwające na placu Dominikańskim wykopy posłużą nie tylko położeniu kanalizacji i doprowadzeniu bieżącej wody

Na placu Dominikańskim zamontowanych zostało kilka kamer, ale zdaniem burmistrza Sejn Arkadiusza Nowalskiego ich liczba jest niewystarczająca.

Uważam, że monitoring jest potrzebny z bardzo wielu powodów, a plac Dominikański powinien być jednym z pierwszych miejsc, które zostaną nim objęte. Jakiś czas temu powiesiliśmy już kamery. Jest ich jeszcze za mało. Nie udało się nam się do tej pory spiąć ze światłowodem, a świadomość operacyjna policji wymaga dobrych  łącz. To będzie nowy standard.

Oficer prasowy miejscowej policji Edyta Pacuk dodaje, że planowany na placu Dominikańskim monitoring może nie tylko pomóc w wykrywaniu sprawców wykroczeń, ale też zadziała prewencyjnie.

W ostatnim roku odnotowaliśmy kilka zaznaczeń zagrożeń za pośrednictwem krajowej mapy zagrożeń bezpieczeństwa. Były to m.in. grupowanie się małoletnich zagrożonych demoralizacją i spożywanie alkoholu. Mieszkańcy takie zagrożenia widzą. Mając na uwadze, że taki monitoring ma się tam pojawić, to może on działać również profilaktycznie, prewencyjnie. Osoby pod czujnym okiem kamery mogą już nie być tak skore do łamania prawa.

Władze Sejn złożyły wniosek o dofinansowanie tego projektu do wojewody podlaskiego i do marszałka województwa podlaskiego. Pismo czeka na rozpatrzenie.