Uwaga kierowcy! Na drogach Suwalszczyzny pojawia się coraz więcej zwierząt

Wojciech Misiukiewicz z Wigierskiego Parku Narodowego mówi, że nie można temu się dziwić, bo łosie mają akurat bukowisko, zaś jelenie rykowisko. 

- Zwierzęta są szczególnie aktywne od zmierzchu do wschodu słońca. Jest to naturalna ich aktywność, wywołana naszą aktywnością. Bo tak naprawdę jeleń kojarzony jest z obszarem leśnym, ale jego naturalnym, prawdziwym obszarem, w którym chciałby występować, są tereny otwarte. To my zmusiliśmy jelenia, żeby wszedł do wnętrza lasu. Kierowcy zwłaszcza w obszarach leśnych powinni zwolnić i wykazać się szczególną czujnością i ostrożnością.

Wojciech Misiukiewicz nie ma żadnych wątpliwości, że wszystko w tym przypadku zależy właśnie od kierowców

- Służby miejskie i służby drogowe nie są w stanie zapanować nad tym fenomenem przyrodniczym. My wchodzimy drogami i zabudową w obszar życia tych zwierząt. A jest ich coraz więcej, bo nigdy w historii naszego kraju nie mieliśmy tak dużego zagęszczenia jeleniowatych - zarówno łosi, jak i jeleni. 

W tym roku na terenie powiatu suwalskiego doszło do 45 zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt.