Policja apeluje do motocyklistów i kierowców o zachowanie ostrożności

- Wsiadając na motocykl musimy mieć świadomość, że w przypadku kolizji czy wypadku jesteśmy na z góry przegranej pozycji - mówi st. sierż. Agnieszka Ulman z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Kluczowe znaczenie ma dostosowanie prędkości do warunków ruchu. Piasek na jezdni, czy rozlana ciecz sprawia, że opanowanie motocykla może być trudne, nawet dla doświadczonego kierowcy. Nie zdoła on także wyhamować, gdy ktoś inny popełni błąd i, na przykład: zajedzie mu drogę. Nie dajmy się też zwieść powiedzeniu, że motocykliści są wszędzie i to kierowcy powinni na nich uważać - mówi st. sierż. Agnieszka Ulman.

Każdy musi uważać na drodze, a motocyklista pamiętać o tym, że jest niechronionym uczestnikiem ruchu. Ale także kierowcy samochodów osobowych muszą stosować się do zasad, które obowiązują na drodze i zachować ostrożność podczas manewrów.

Kierowca powinien pamiętać, by patrzeć w lusterka. Ani wsteczne, ani boczne nie zostały zamontowane dla ozdoby. Skręt w lewo, wyprzedzanie lub zmiana pasa muszą być poprzedzone upewnieniem się, że nic nie nadjeżdża z tyłu. Spojrzenie w lusterko i sygnalizacja manewru to absolutna konieczność, ale niekiedy nie wystarczą. Choćby podczas wyjeżdżania z drogi podporządkowanej, gdy źle ocenisz prędkość zbliżającego się motocykla. Jeśli wymusisz pierwszeństwo, motocyklista będzie na przegranej pozycji - dodaje st. sierż. Agnieszka Ulman.

Policjanci proszą wszystkich kierowców - niezależnie od tego czym jeżdżą - o rozwagę i ostrożność.

| red: gl