Na zabytkowym cmentarzu w Michałowie powstanie prawosławna kaplica

Podlaski Konserwator Zabytków Adam Musiuk zmienił decyzje poprzedniczki i zezwolił na postawienie prawosławnej kaplicy na zabytkowym cmentarzu w Michałowie. Sprawa nabrała tempa, kiedy problem trafił do Ministerstwa Kultury. Ta nakazała konserwatorowi ponowne przyjrzenie się decyzjom poprzedniego konserwatora. 

Stwierdziliśmy, że po odsunięciu lokalizacji kaplicy, tak by podczas budowy na pewno nie doszło do naruszenia szczątków, na cmentarzu może powstać obiekt wyposażony w cerkiewne kopuły i krzyż. Poprzednia decyzja Konserwatora Zabytków w tej sprawie była niezrozumiała - mówi Adam Musiuk.

Poprzedni Podlaski Konserwator Zabytków profesor Małgorzata Dajnowicz zezwoliła na budowę kaplicy, ale bez symboli religijnych. Motywowała to m.in. tym, że wcześniej zabytkowy cmentarz należał do parafii ewangelicko-augsburskiej.

Szanujemy historię tego miejsca - podkreśla proboszcz prawosławnej parafii w Michałowie ks. Jan Jaroszuk i wylicza, że na cmentarzu ustawiona jest specjalna tablica informująca o wcześniejszych pochówkach, a także cały czas pielęgnowany jest nagrobek jednego z pastorów. Proboszcz dodał, że budowa kaplicy bez symboli religijnych była niezrozumiała.

Po zgodzie konserwatora - parafia czeka już tylko na pozwolenie na budowę, które wydaje starostwo powiatowe w Białymstoku. Jeżeli nie będzie przeszkód, pierwsze prace budowlane mogłyby rozpocząć się jeszcze w tym roku.

| red: gl