Białostoczanie dopominają się o nocne autobusy

Miejscy urzędnicy odrzucili jednak ten projekt, ale mieszkańcy się nie poddają i złożyli odwołanie. Projekt "Autobusy po 23:30 – przywracamy połączenia mieszkańcom" dotyczy uruchomienia dodatkowych kursów na liniach nr 3, 5 i 21. 

Chodzi o jeden kurs dodatkowy codziennie na liniach 3 i 5 po 23:30 i jeden dodatkowych kurs w weekendy – też po 23:30 na linii nr 21. 

Jak uzasadniają wnioskodawcy – chodzi o możliwość powrotu z centrum na największe białostockie osiedla. Wnioskodawcy przypominają, że nocne kursy były przed pandemią, ale już nie wróciły.

To nie jest poprzeczka zawieszona nie wiadomo, jak wysoko. Nie chcemy też rewolucji. Po prostu chcemy, żeby była możliwość powrotu autobusem na największe białostockie osiedla po 23:30 – mówi Polskiemu Radiu Białystok jeden z autorów projektu Andrzej Gawryluk.

Wnioskodawcy założyli, że na ich projekt trzeba będzie przeznaczyć 200 tys. zł. Miejscy urzędnicy negatywnie ocenili ten projekt i nie dopuszczą do głosowania.

Realizacja przedstawionego projektu w ramach regularnej komunikacji miejskiej nie spełni jego założeń i nie wpłynie na poprawę jakości środowiska naturalnego. Koszt realizacji projektu będzie niewspółmiernie wysoki do oczekiwanych korzyści nie powodując jednocześnie znacznego wzrostu liczby sprzedawanych biletów – napisali urzędnicy w odpowiedzi do autorów projektu.

Z tą decyzją nie zgodzili się wnioskodawcy i złożyli odwołanie. Jest teraz rozpatrywane przez urzędników. Czy projekt będzie ostatecznie dopuszczony do głosowania dowiemy się najpóźniej we wrześniu, bo wtedy poznamy wszystkie projekty, na które będzie można głosować.

| red: ad