Trwa Wszechnica Biebrzańska - przyrodnicy mówią o gatunkach roślin i zwierząt, które mogą być niebezpieczne

Przyrodnicy mówią o gatunkach roślin i zwierząt, które możemy w Parku spotkać, a które mogą być niebezpieczne.

- Grążele grzybienie, które są właściwie taką ozdobą naszych wód, tak samo jak kaczeńce, które teraz zaczynają się właśnie rozwijać na wiosnę. Myślę, że mało osób sobie zdaje z tego sprawę, że to są rośliny trujące, tak jak szalej jadowity. Kaczeńce, najprościej mówiąc, wydzielają taką substancję trującą, toksyczną, która może parzyć skórę - mówił profesor Stanisław Kłosowski.

Podczas wizyt w parku trzeba też zwracać uwagę na mieszkające tam gady - mówił dr Krzysztof Kolenda.

- Zdecydowana większość to są gatunki niejadowite, też bardzo płochliwe. One słyszą nas z daleka i często uciekają, więc wcale nie jest tak łatwo do nich podejść. Oczywiście w parku żyje żmija zygzakowata, czyli jedyny jadowity gatunek gadów. Ale to też jest gatunek dość płochliwy i często zanim zdążymy się do niego zbliżyć, to już zdąży się przed nami schować - mówił Krzysztof Kolenda. 

A już w niedzielę (02.04) w ramach Wszechnicy Biebrzańskiej można wybrać się na spotkanie w plenerze. Rozpoczyna się o 10:00 na Górze Strękowej, obok schronu kapitana Raginisa. Osoby, które chcą wziąć udział w spotkaniu muszą pamiętać o ubiorze odpowiednim do panujących warunków. Szczegółowe informacje na temat jutrzejszego spotkania są na stronie internetowej www.biebrza.org.pl.

| red: mag