Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Miasto chce sprzedać działkę przy białostockim ZUS-ie - jest petycja w tej sprawie
Urzędnicy nie zmieniają decyzji w sprawie działki przy białostockim ZUS-ie. Ogłosili przetarg na jej sprzedaż - obecnie jest tam "dziki parking".
Ponad 200 osób podpisało się do tej pory pod internetową petycją dotyczącą terenu przy białostockim ZUS-ie. Jej autorzy chcą, by białostocki magistrat odstąpił od zamiarów sprzedaży tego terenu pod budowę bloków, a jeszcze bardziej upamiętnił osoby pochowane na dawnym żydowskim cmentarzu.
Jak mówi autor petycji Maciej Zahorski: "w mieście budynków i parkingów zawsze będzie za mało, ale oszczędźmy takie miejsca, których nie powinniśmy zabudowywać, które tak naprawdę są cmentarzyskiem".
Jak czytamy w opisie petycji: "Według najstarszych znanych nam map teren żydowskiego cmentarza został określony, lecz faktyczny przebieg historyczny granic nie jest de facto do końca znany. Prowadzone na tym obszarze inwestycje budowlane na przestrzeni dziesięcioleci odsłaniające liczne jamy grobowe dowodzą, że granice cmentarza sięgały dużo dalej niż zostało to założone".
O zamiarach sprzedaży tej działki urzędnicy mówili już prawie rok temu. Teraz te plany wprowadzają w życie. Ogłosili przetarg, a cena wywoławcza to 6 milionów złotych.
Obszar między ulicami Wyszyńskiego, Młynową i Krótką, oraz obszar między uporządkowanym skwerem a ulicą Bema i dawną halą mięsną, jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i przeznaczony jest pod zabudowę usługową i mieszkaniową wielorodzinną (z obiektami i urządzeniami towarzyszącymi). I to na ten teren ogłoszono przetarg
- mówi Agnieszka Błachowska z Urzędu Miejskiego.
Dodaje, że: " teren zabytkowego dawnego żydowskiego cmentarza położonego przy ulicach Bema i Wyszyńskiego, w planie został przeznaczony pod inwestycję celu publicznego – plac publiczny oraz zieleń urządzoną i w żaden sposób nie będzie naruszony".
| red: mag, tk
