Budynek radioterapii w Białostockim Centrum Onkologii będzie zmodernizowany

Wartość inwestycji to blisko 21 mln zł

Wartość tej inwestycji to blisko 21 mln zł, z czego unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego wynosi blisko 8 mln zł.

To są środki, które zostaną przeznaczone na modernizację, na przebudowę budynku nr 5, na zakup nowoczesnego tomografu komputerowego. Oczywiście przez to poprawi się jakość świadczonych usług, ale też skrócą się kolejki

- mówił we wtorek, po podpisaniu umowy na dofinansowanie inwestycji, marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki.

- Zalecenia Polskiej Unii Onkologii są takie, żeby pacjenci mieli szansę na leczenie w wysokospecjalistycznych centrach onkologii, gdzie mają gwarantowaną najwyższą jakość usług onkologicznych - powiedziała wicedyrektor BCO ds. medycznych dr Dorota Kazberuk. Podkreśliła, że ich inwestycja wpisuje się w tę strategię.

Radioterapia jest bardzo ważnym elementem radykalnego leczenia pacjentów onkologicznych obok innych metod jak chirurgia i chemoterapia. Jak wiemy ten postęp jest bardzo duży w dziedzinie radioterapii, jak również te potrzeby są ogromnie duże

- mówiła Dorota Kazberuk. Dodała, że na ok. 100 pacjentów leczonych onkologicznie, 70 z nich wymaga radioterapii.

W BCO potrzebny jest nowoczesny sprzęt

Dorota Kazberuk powiedziała, że w BCO potrzebny jest też coraz nowocześniejszy sprzęt jak tomograf, który zostanie zakupiony w ramach projektu. - To da nam ogromną możliwość do rozszerzania naszych możliwości leczenia u pacjentów - zarówno radykalnie jak i paliatywnie - różnych chorób nowotworowych" - mówiła i dodała, że chodzi m.in. o rzadkie nowotwory jak rak wątroby czy trzustki. Ten nowoczesny sprzęt - jak powiedziała - poprawi skuteczność w leczeniu tych trudnych nowotworów, dzięki czemu pacjenci nie będą musieli szukać innych miejsc w Polsce, tylko leczenie będą mieli zagwarantowane w BCO.

Dyrektor BCO Magdalena Borkowska mówiła, że budynek radioterapii to najstarszy budynek, który "nie przystaje do nowoczesnego BCO". Dodała, że budynek zostanie wyburzony w środku, zostanie jedynie bryła. "Staramy się dostosowywać i wiemy, że jest taka potrzeba nie remontowania, ale jednak budowania od nowa" - mówiła.

Władze szpitala liczą na to, że inwestycja pozwoli na przyjęcie większej liczby pacjentów i skróci czas oczekiwania na świadczenie o ok. 30 proc. "Średni czas oczekiwania na udzielenie świadczenia rehabilitacji onkologicznej w trybie oddziału dziennego dla przypadków pilnych w 2019 r. wyniósł 23,5 dnia, natomiast w I kwartale 2020 r. wzrósł dwukrotnie - 46 dni. Natomiast dla przypadków stabilnych w 2019 r. wyniósł 195 dni, a w I kwartale 2020 r. wzrósł o ponad 30 proc. i wydłużył się do blisko 300 dni" - podaje BCO.

Jak poinformował szpital, przetarg ma być ogłoszony jeszcze w tym roku, a prace budowlane rozpocząć na początku przyszłego. Planowany koniec inwestycji to pierwszy kwartał 2023 roku.

źródło: PAP | red: mag