62-latka chciała zainwestować w kryptowaluty - oszuści ukradli jej ponad 50 tys. zł

Chodziło o inwestycje w kryptowaluty.

- Kobieta za namową fałszywego analityka zdecydowała się zainwestować pieniądze na rynku kryptowalut. Postępując zgodnie ze wskazówkami rzekomego konsultanta, zainstalowała na swoim telefonie aplikację do zdalnej obsługi urządzenia. Następnie kobieta zalogowała się do swojej aplikacji bankowej, dając w ten sposób przestępcom dostęp do swoich pieniędzy, które znajdowały się na jej karcie kredytowej oraz na dwóch rachunkach bankowych - wyjaśnia Justyna Janowska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.

Oszuści podczas rozmowy z kobietą ukradli pieniądze z jej konta.

Policjanci kolejny raz apelują o rozwagę. Oszuści cały czas modyfikują swoje metody.

- Internetowi przestępcy posługują się różnymi wariantami. Najczęściej wykorzystywanym jest namawianie ofiary do skorzystania z pewnej usługi umożliwiające szybkie pomnożenie gotówki. Gdy zainteresowana osoba napotyka problemy techniczne, fałszywy konsultant wspiera ją przez zdalny pulpit. I dosłownie na oczach ofiary czyści jej konto bądź zaciąga ekspresowe pożyczki - wyjaśnia Justyna Janowska.

Pamiętajmy, że konsultanci bankowi nigdy nie proszą o zainstalowanie aplikacji, które dają im dostęp do naszego komputera lub telefonu. A aplikacje obsługujące nasze konta trzeba pobierać ze sprawdzonych źródeł.

| red: zmj