Mimo absolutorium będzie głosowanie nad odwołaniem zarządu województwa podlaskiego

Do uzyskania wotum zaufania zabrakło jednego głosu. Za przyjęciem uchwały głosowało 15 radnych, a potrzebnych było 16 głosów. Radna z klubu PiS Justyna Żalek była nieobecna i to właśnie jej głosu zabrakło. Najwcześniej za dwa tygodnie odbędzie się jawne głosowanie nad odwołaniem zarządu województwa. 

Co ciekawe ocena pracy zarządu dotyczyła w zasadzie ubiegłej kadencji, czyli koalicji PO-PSL. Skutkuje to jednak wnioskiem o odwołanie obecnego zarządu.

Obrady sejmiku wznowiono po kilku godzinach, na które przybyła radna Justyna Żalek. Tym razem podczas głosowania nad absolutorium zarząd otrzymał 16 głosów. Gdyby do tego nie doszło radni głosowaliby nad odwołaniem zarządu, ale w sposób tajny. Żeby odwołać zarząd potrzeba 18 głosów, a opozycja ma 14 radnych w sejmiku.

Podczas wznowionych wieczorem (18.06) obrad marszałek Artur Kosicki wnioskował o wprowadzenie do sesji dodatkowego punktu - wyboru nowego skarbnika województwa, w miejsce odwołanego Henryka Gryki. Po głosowaniu nowym skarbnikiem został Paweł Jungerman, który przez 11 ostatnich lat był głównym księgowym RDOŚ w Białymstoku. Radni przegłosowali uchwałę o jego powołaniu 24 głosami.

Paweł Jungerman ma 51 lat i mieszka w Białymstoku. Jest magistrem ekonomii, ukończył też studia z zakresu rachunkowości i zarządzania finansami w jednostkach sektora finansów publicznych. Pracował między innymi PSS SPOŁEM w Białymstoku na stanowisku księgowego, Inspektoracie Służby Więziennej w Białymstoku, był też głównym księgowym w Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze oraz samodzielnym księgowym Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym Akademii Medycznej, a także głównym księgowym w Parku Krajobrazowym Puszczy Knyszyńskiej. Od 2008 roku był główny księgowym w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku.

| red: ary