Statki Żeglugi Augustowskiej gotowe obsłużyć tysiące pasażerów

Tak jak w poprzednich latach, statki będą kursować na dwóch trasach: do Doliny Rospudy oraz do Sanktuarium w Studzienicznej. Rocznie żegluga obsługuje nawet 100 tysięcy pasażerów. Jak mówi prezes spółki Adam Aleksandrowicz, żegluga gotowa jest na jeszcze większe zainteresowanie rejsami. W związku z tym, przygotowania do sezonu rozpoczęła już dawno.

- Żegluga augustowska rozpoczęła kursy już we wczesnym kwietniu. Pierwszy rejs odbył się bodajże w pierwszym tygodniu, ale to był rejs między lodem. Następnie zaczęliśmy pływać na Rospudę. Rejsy odbywały się praktycznie codziennie. We wtorek była inauguracja trasy do Studzienicznej, bo oficjalnie zostały otwarte śluzy.

Żegluga w pełnym wymiarze rozpocznie swoją działalność w lipcu. Wówczas dziennie przewidzianych jest co najmniej 5 rejsów do Doliny Rospudy i 3 do Sanktuarium w Studzienicznej. Większość pasażerów stanowią turyści spoza miasta. Coraz więcej jest również obcokrajowców. Wszyscy jednak zgadzają się, że rejs jednym ze statków jest niesamowitym przeżyciem.

- Płynęliśmy do Studzienicznej. Fajnie się płynęło statkiem. Była ciepła pogoda. Było dużo atrakcji po drodze. - To jest pierwszy raz w tym roku. To jest takie otwarcie sezonu. Często pływam w Augustowie różnymi statkami i popłynę jeszcze raz jak będę następnym razem w Augustowie, a jestem tutaj często. Mieszkam w Białymstoku, ale tu przyjeżdżam. Pamiętam z dzieciństwa te statki.

Żegluga umożliwia wynajem swoich statków. W tym roku praktycznie na każdy weekend zaplanowana jest impreza muzyczna lub koncert na ich pokładzie.  

| red: maj