Szpital w Łapach łapie oddech? Jest plan naprawczy

Plan naprawczy - nowe poradnie

Zarządzająca placówką Rada Powiatu Białostockiego zatwierdziła w czwartek (30.11) program naprawczy szpitala. Zaczątkiem zmian była uruchomiona 1 października poradnia rehabilitacyjna. Ale będą też inne. Z dodatkową kadrą i dzięki temu dłużej - zaczyna pracować od grudnia poradnia ginekologiczna. W przyszłości, zgodnie z planem naprawczym szpitala przyjmować mają też ortopedzi. Jak mówi dyrektor szpitala Urszula Łapińska mieszkańcy powiatu białostockiego mają utrudniony dostęp do leczenia szpitalnego i i specjalistów. Ortopedzi od dłuższego czasu przeprowadzają zabiegi w Łapach, a potem nie mogą skontrolować stanu pacjenta. 

Dyrektor Łapińska planuje też uruchomienie poradni diabetologicznej. Jak podkreśla - wielkimi krokami zbliża się epidemia cukrzycy, ze względu na to, że zmienia się model żywienia. Ponadto już teraz do stacji dializ w Łapach zgłasza się wiele osób z cukrzycą zaniedbaną, a to oznacza, że pacjentom trudno dostać się do specjalistów w Białymstoku. 

Najpierw trzeba podpisać kontrakty z NFZ

Urszula Łapińska podkreśla jednak, że do utworzenia poradni musi jeszcze przekonać NFZ, a tu rozmowy nie są łatwe. W Łapach potrzebne są też lepsze kontrakty na poszczególnych oddziałach. Bo, jak podkreśla dyrektor Łapińska, inne szpitale dostają więcej pieniędzy. Jako przykład podaje Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy (leczenie osób starszych i obłożnie chorych). Tu NFZ płaci mniej, ale dyrektor uspokaja, że nie grozi to ograniczeniem liczby łóżek. Nie będzie również w łapskim szpitalu redukcji zatrudnienia. 

Starosta białostocki Antoni Pełkowski również podkreśla, że NFZ powinien płacić za pewne usługi więcej, zwłaszcza że czasami pieniądze z funduszu nie wystarczają na płace zatrudnionej kadry. Włodarz uspokaja jednak, że szpital służy mieszkańcom i powiat, jako organ założycielski, będzie pokrywać jego stratę. Wg informacji dyrekcji zadłużenie szpitala w Łapach wynosi około miliona zł.

| red: mak