Trener Jagiellonii: powalczymy skutecznie o awans

W miniony czwartek w pierwszym meczu, który odbył się w Gruzji, Jagiellonia zwyciężyła 1:0. Spotkanie Jagiellonii Białystok z Dinamo Batumi na stadionie przy ul. Słonecznej rozpoczęło się o 20:30. Mecz transmitujemy na naszej antenie.

Problemy z kontuzjami

Jak zapewnił szkoleniowiec białostoczan, przygotowania do rewanżu przebiegały zgodnie z planem. Przyznał, że w drużynie są problemy z kontuzjami, ale "skład jest najbardziej optymalny". Dodał, że urazy nie są poważne, ale przez to zmniejszyła się nieco rywalizacja w zespole. Ireneusz Mamrot liczy, że kontuzjowani piłkarze wrócą szybko do gry.

- Zespół jest odpowiednio zmotywowany. Wierzę, że będziemy w pełni skoncentrowani i powalczymy skutecznie o awans do następnej rundy - zadeklarował Mamrot.

Trening @Jagiellonia1920 przed meczem z @DinamoBatumi
#JAGDIN
https://t.co/HRdpAetGpb

— Radio Białystok (@radiobialystok) 5 lipca 2017

"Staramy się wystawić najsilniejszy skład"

Kapitan Jagiellonii Taras Romanczuk podkreślił, że wszyscy zawodnicy wiedzą, jak ważne jest dla nich to spotkanie. - Dlatego podchodzimy do meczu z pełną koncentracją i na pewno damy z siebie wszystko - mówił piłkarz.

Jagiellonia walczy o awans do 2. rundy el. Ligi Europy - mecz z Dinamo Batumi na naszej antenie

Mamrot zapytany przez dziennikarzy, czy piłkarze, którzy w Gruzji otrzymali żółte kartki (Jacek Góralski, Taras Romanczuk, Cillian Sheridan, Łukasz Sekulski), będą grać, odpowiedział, że "nie będzie ich oszczędzał". - Nie możemy sobie przy takim wyniku pozwolić na jakiekolwiek oszczędzanie. Staramy się wystawić skład najsilniejszy w danym momencie. Lepiej grać i awansować - najwyżej zawodnik będzie pauzował - niż odwrotnie - wyjaśnił.

"Bardzo chcemy awansować"

W ocenie trenera wynik z gruzińskiego stadionu nie jest dla Jagiellonii komfortowy. - Byłby, gdybyśmy byli skuteczniejsi. To jest dobry wynik, ale nie komfortowy. Trzeba zrobić wszystko, żeby przeciwnik nie poczuł możliwości odrobienia tych strat - zaznaczył szkoleniowiec. - Jesteśmy skoncentrowani, bardzo chcemy awansować do drugiej rundy i wszystko jest w naszych rękach, w naszych nogach. Wierzę w to, że będziemy skuteczni, ale przede wszystkim - utrzymamy koncentrację z pierwszego meczu - zakończył.

Jagiellonia przed meczem z Dinamo Batumi #JAGDIN
https://t.co/NhcUslXdvy

— Radio Białystok (@radiobialystok) 5 lipca 2017

Trener Dinamo: postaramy się zagrać dobry mecz

- Postaramy się zagrać dobry mecz i uzyskać rezultat, który nas zadowoli - powiedział trener Dinamo Batumi Konstantin Frołow. Jak przyznał na konferencji prasowej, jego drużyna przyleciała do Polski w środę i ma za sobą długą drogę. - Ale  drużyna przybyła w bardzo dobrych humorach i piłkarze będą starać się pokazać dobrą grę i osiągnąć rezultat, który nas zadowoli - powiedział.

Jagiellonia wygrała w Kutaisi z Dinamem Batumi 1:0 - rewanż za tydzień w Białymstoku

W podobnych duchu wypowiadał się kapitan gruzińskiej drużyny Elguja Grigalaszwili. - Przylecieliśmy pokazać grę na maksimum swoich możliwości i oczywiście, żeby wygrać mecz. By w dobrych nastrojach wracać do Batumi - dodał.

Trener Dinamo pytany, jak ocenia szanse awansu swojego zespołu do drugiej rundy, ocenił, że Jagiellonia ma większe. - Ale to jest piłka  nożna, dlatego wszystko jest możliwe - podkreślił.

Zwycięzca zagra z azerskim FK Gabala

Zwycięzca dwumeczu zagra w kolejnej rundzie z azerskim  klubem FK Gabala. W czwartek piłkarze Jagiellonii po raz pierwszy zagrają w nowych koszulkach. Klub we wtorek podpisał umowę z nowym sponsorem głównym - firmą bukmacherską STS, która ma obowiązywać przez  dwa lata.

Początek spotkania w Białymstoku o 20:30. Mecz transmitujemy na naszej antenie.

źródło: PAP | red: zmj, wsz