Adrian Siemieniec: Za nami świetny czas, dużo dobrych emocji dostarczyliśmy sobie i kibicom [wideo]

Adrian Siemieniec: Chciałem pogratulować drużynie tego remisu

Chciałem pogratulować drużynie tego remisu, ale też podziękować jej za ten okres, który jest za nami. Bo uważam, że za nami świetny czas, dużo dobrych emocji dostarczyliśmy sobie i kibicom, zanotowaliśmy naprawdę fajne wyniki. Kończymy ten okres remisem w meczu naprawdę prestiżowym i mamy bardzo fajną pozycję wyjściową, zarówno w Lidze Konferencji jak i w tabeli ekstraklasy, żeby po tym odpoczynku dalej walczyć o swoje cele i marzenia.

W meczu z Legią mieliśmy bardzo dobre pierwsze 45 minut i naszym największym problemem było to, że prowadziliśmy tylko 1:0. Gdy po takim meczu - wymagającym i intensywnym pod względem fizycznym i mentalnym - jak z FC Kopenhaga, trzy dni później grasz z Legią i grasz takie 45  minut, to po prostu musisz prowadzić po pierwszej połowie wyżej. Na pewno w drugiej połowie było widać, ile włożyliśmy w to sił. Zarządzania meczem nie ułatwiły też nam wymuszone zmiany. Uważam, że druga połowa była zdecydowanie pod dyktando Legii. Po bramce na 1:1 dwa zespoły chciały wygrać, mogło się to skończyć różnie, ale finalnie jest remis, który przyjmujemy, szanujemy, dopisujemy do tabeli

- powiedział po meczu trener Jagiellonii Adrian Siemieniec.

Goncalo Feio: Był to mecz godny drużyn, które reprezentują nasz kraj w europejskich pucharach

Chciałem pogratulować obu drużynom, bo uważam, że był to mecz godny drużyn, które reprezentują nasz kraj w europejskich pucharach. Najważniejsze dla nas w takim meczu jest to, że wynik się nie zgadza. Pierwsza połowa była bardziej wyrównana, po naszym dużym błędzie Jaga  wyszła na 1:0, ale w drugiej połowie odwróciliśmy to i myślę, że ostatecznie to my mieliśmy więcej sytuacji i byliśmy bliżej zwycięstwa.

Jestem mega dumny ze swoich piłkarzy. Wiem, że w piłce nożnej liczy się wynik, natomiast nasza postawa, szczególnie w drugiej połowie, była godna podziwu

- powiedział po meczu trener Legii Warszawa Goncalo Feio.

Jesus Imaz: W pierwszej połowie bardzo ciężko pracowaliśmy

Wiem, że cierpieliśmy w drugiej połowie, ponieważ w pierwszej bardzo ciężko pracowaliśmy. Powinniśmy wygrać 2:0 lub 3:0, ale nie udało się. Koniec końców dobrze się broniliśmy, mieliśmy szanse na strzelenie jeszcze jednego gola

- powiedział po meczu napastnik Jagiellonii Jezus Imaz.

źródło: PAP | red: mag