Trzy gole i dwie czerwone kartki - szalony mecz Jagiellonii Białystok z Radomiakiem Radom [zdjęcia]

Jagiellonia przegrywa trzeci mecz z rzędu

Żółto-czerwoni kończyli mecz w dziewiątkę po czerwonych kartkach dla Mateusza Skrzypczaka i Andrzeja Trubehy. To już trzecia z rzędu porażka Jagiellonii Białystok. Z kolei Radomiak wygrał pierwszy mecz w sezonie. Goście zdobyli bramkę na wagę zwycięstwa w ostatniej akcji meczu.

Radiowy skrót meczu:

Radiowa relacja z całego meczu:

Na początku meczu przewagę mieli goście i już w 5. min - szansę na objęcie prowadzenia. Leandro z prawej strony dośrodkował w pole karne Jagiellonii, akcję zamykał Roberto Alves, ale z pięciu metrów uderzył głową w boczną siatkę bramki gospodarzy.

Jagiellonia pierwsza strzeliła gola

Z czasem to Jagiellonia przejęła inicjatywę i szybko to udokumentowała - objęła prowadzenie w 12. min. Gola strzelił Marc Gual, który wykorzystał podanie od Jesusa Imaza. Początkowo sędzia liniowy wskazał, że Gual był na spalonym, ale po analizie VAR arbiter Krzysztof Jakubik ostatecznie zaliczył trafienie.

We wcześniejszej sytuacji - blisko trafienia był również Gual, który wskazywał, że był faulowany w polu karnym, ale sędzia nie dopatrzył się tam przewinienia.

Już w kolejnej akcji po golu - Radomiak mógł wyrównać, ale strzał głową Mauridesa minimalnie minął słupek bramki Jagiellonii. W 32. minucie znakomicie zachował się bramkarz białostoczan Zlatan Alomerovic, broniąc strzały Leandro i Mauridesa.

Sędzia cofnął decyzję o karnym dla Jagi

Kilka minut przed przed przerwą wydawało się, że w polu karnym faulowany był Fedor Cernych. Początkowo sędzia wskazał nawet, że żółto-czerwonym należy się karny, ale po sprawdzeniu sytuacji na monitorze - arbiter odwołał swoją sytuację.

Od 44. min. Jagiellonia Białystok grała w osłabieniu.
Czerwoną kartkę - za drugą żółtą - dostał Mateusz Skrzypczak i musiał opuścić boisko. To kara za faul na rywalu, który wychodził na czystą pozycję.

Druga połowa meczu

Scenariusz drugiej połowy był łatwy do przewidzenia - Jagiellonia postawiła na defensywę próbując wynik utrzymać, goście dążyli przynajmniej do wyrównania.

W 50. min Jagiellonię przed utratą bramki uratował Alomerovic, który zdołał zbić na poprzeczkę uderzenie Mateusza Grzybka, po czym Raphael Rossi - z pola karnego - fatalnie spudłował uderzając głową.

W 61. min. sędzia podyktował rzut karny przeciwko Jagiellonii. Uznał, że Tiru zagrał piłkę ręką w polu karnym, a jedenastkę na gola zamienił Nascimento.

Od 70. min. Jagiellonia grała już bez dwóch graczy. Za faul na rywalu najpierw żółtą kartkę dostał Andrzej Trubeha, ale sędzia po obejrzeniu sytuacji na monitorze uznał, że Trubeha brutalnie faulował rywala i dał mu czerwoną kartkę.

Ostatnie minuty to dramatyczna obrona w wykonaniu Jagiellonii Białystok. Niestety - dla żółto-czerwonych goście trafili do siatki w ostatniej minucie doliczonego czasu. Alomerovica pokonał Maurides i goście mogli cieszyć się z pierwszej wygranej w sezonie.

Wypowiedzi trenerów i piłkarzy po meczu:

Maciej Stolarczyk:

Mariusz Lewandowski:

Taras Romanczuk:

Jagiellonia Białystok - Radomiak Radom 1:2 (1:0)

Bramki: 1:0 Marc Gual (12), 1:1 Filipe Nascimento (63-karny), 1:2 Maurides (90+4).

Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Mateusz Skrzypczak, Jesus Imaz, Bogdan Tiru. Radomiak Radom: Filipe Nascimento, Maurides, Roberto Alves, Luis Machado.

Czerwona kartka za drugą żółtą - Jagiellonia Białystok: Mateusz Skrzypczak (44). Czerwona kartka - Jagiellonia Białystok: Andrzej Trubeha (70-faul).

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 9113.

Jagiellonia Białystok: Zlatan Alomerovic - Bogdan Tiru, Mateusz Skrzypczak, Bojan Nastic - Tomas Prikryl, Martin Pospisil (64. Taras Romanczuk), Oliwier Wojciechowski (46. Nene), Bartłomiej Wdowik - Jesus Imaz (84. Bartosz Bida), Marc Gual (56. Andrzej Trubeha), Fedor Cernych (84. Wojciech Łaski).

Radomiak Radom: Gabriel Kobylak - Mateusz Grzybek (79. Dariusz Pawłowski), Mateusz Cichocki, Raphael Rossi, Dawid Abramowicz – Thabo Cele (84. Dominik Sokół), Filipe Nascimento (71. Daniel Łukasik), Roberto Alves, Leandro, Luis Machado (46. Lisandro Semedo) – Maurides.

źródło: PAP | red: wsz, zmj, mag