Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Jubileusz Białostockiego Ośrodka Kultury - święto ludzi i sztuki
Czy Białostocki Ośrodek Kultury potrafi rozkochać nie tylko w sobie, ale też ludzi, którzy się tu przez lata razem spotykali? Można to sprawdzić podczas jubileuszowego weekendu, który przed nami.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Zaczynał jako Miejski Dom Kultury, by z biegiem lat stać się tętniącym życiem centrum, które organizuje festiwale o międzynarodowej renomie i wspiera lokalnych twórców. To tutaj kwitły talenty, powstawały pomysły i rodziły się inicjatywy, które na stałe weszły do kulturalnego krajobrazu Białegostoku: Dni Sztuki Współczesnej, ŻUBROFFKA, Jesień z Bluesem czy Inny Wymiar.
BOK to przede wszystkim historia ludzi - artystów, organizatorów, wolontariuszy i publiczności. Ludzi, którzy przez te wszystkie lata byli sercem i duszą tego miejsca. To dzięki nim BOK stał się czymś więcej niż tylko ośrodkiem kultury. Stał się miejscem otwartym na różnorodność, na nowe idee i na każdego, kto szukał inspiracji czy po prostu chciał spędzić czas w otoczeniu sztuki.
Czy Białostocki Ośrodek Kultury potrafił i potrafi rozkochać - nie tylko w sobie - ludzi, którzy się tu przez lata razem spotykali? Można to sprawdzić podczas jubileuszowego weekendu, który przed nami.
W sobotę (9.08) o 19:00 premiera reportażu "BOKochać" naszej dziennikarki Joanny Sikory - o parach, które poznały się przy Legionowej. Potem wspólne oglądanie filmu "Perfect Days" o 21:00. A przez całą sobotę także poznawanie Centrum Ludwika Zamenhofa. W piątek (8.08) zaś niezwykły koncert.
Już teraz warto planować wieczór na Rynku Kościuszki. A o szczegóły jubileuszu Dorota Sokołowska zapytała dyrektorkę BOK Martynę Zaniewską.
Białostocki Ośrodek Kultury to jedna z najważniejszych instytucji kultury w Białymstoku - wydarzenia na stałe wpisały się do kulturalnego kalendarza miasta.
Kilkaset osób zagrożonych ubóstwem czy wykluczeniem może skorzystać z dofinansowania z funduszy unijnych. Dzięki tym pieniądzom można założyć "podmiot ekonomii społecznej", czyli stowarzyszenia, fundacje, koła gospodyń wiejskich, kluby sportowe i stworzyć w nich miejsca pracy.
To jeden z najciekawszych artystów, który fotografuje dla Elle, Harper’s Bazaar, InStyle, Marie Claire czy L’Officiel. Przed jego obiektywem stają znane modelki i modele w stylizacjach najsłynniejszych projektantów. Dawid Klepadło, rocznik ’89, nie zapomina jednak i o Podlasiu, bo to właśnie tu się wychował.
Od dziś Adwent, czyli czas oczekiwania na narodziny Boga. Dymitr Grozdew wielokrotnie sięga po motyw Bożego Narodzenia - zarówno w swoim malarstwie ikonowym, jak i w rysunku.
Obiekty, obrazy i film - trzy nowe prace zasiliły zbiory Galerii Arsenał w Białymstoku. Uzupełniają w ten sposób "Kolekcję II" jednej z najciekawszych galerii sztuki współczesnej, bo Arsenał wielokrotnie pojawia się w rankingach na najwyższych miejscach.
Ekscytują nas nowości filmowe, przeglądamy z wypiekami na twarzy repertuar kin, z nadzieją, że coś nas zaskoczy, coś zatrzyma w tym biegu codziennym, coś poruszy. Oglądamy filmy od dziecka i znamy się na oglądaniu, wszyscy. I z biegiem czasu coraz wyraźniej widzimy, że „wszystko już było”. Że historie, te najbardziej ludzkie w gruncie rzeczy, mówią o tym samym, liczy się...
Nowy film kręcony jest w jednej z podlaskich wsi niedaleko Tykocina. To „Kołtunica”, która znalazła się w konkursie „Ziemia Obiecana” dla studentek i studentów publicznych uczelni filmowych i artystycznych.
Czym są stereotypy Podlasia - inspiracją czy balastem? Drugie wydanie Podlaskiego Kongresu Kultury odbyło się pod hasłem „Znaki szczególne. Kulturowe stereotypy Podlasia”.
Bardzo często podróżując po regionie zaskakują nas duże wystawy w małych miastach. Tak jest m.in w Szczuczynie, który warto odwiedzić by odkryć dokumenty, listy i zdjęcia nigdzie wcześnie niepokazywane.
"Świat dobrych opowiadań zaprasza już od pierwszych zdań. Tak właśnie jest ze “Znajomym z winnicy” - zbiorem, w którym Wojciech Karpiński dzięki czujnemu oku, pełnokrwistym bohaterom i umiejętności opowieści w klarownej formie, serwuje czytelnikom zaskakujące historie”. Tak napisano na okładce książki.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz