Jacek Brzozowski - wojewoda podlaski

Jest oficjalna decyzja o podziale gminy Supraśl

We wtorek (1.10) Rada Ministrów zdecydowała, że dojdzie do podziału gminy Supraśl i od stycznia zacznie funkcjonowanie gmina Grabówka. Takiej decyzji sprzeciwia się burmistrz i mieszkańcy Supraśla. Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski podkreśla jednak, że taka była wola ponad 10 tysięcy mieszkańców Grabówki, Henrykowa, Sobolewa czy Zaścianek.

Duża grupa mieszkańców terenów, które utworzą 1 stycznia 2025 roku nową gminę Grabówka walczyła o to przez wiele lat i z ich punktu widzenia to marzenie zostanie zrealizowane. Z mojego punktu widzenia, mówię tutaj jako wojewoda podlaski, przywrócony zostanie stan praworządności z przełomu lat 2015/2016. Rząd polski nie działa wbrew interesom mieszkańców dzisiejszej gminy Supraśl, tylko działa w oparciu o działania tej grupy, która od wielu lat walczyła o to, żeby ta gmina powstała - mówi Jacek Brzozowski.

Niespełna trzy miesiące do powstania gminy Grabówka

Do utworzenia nowej gminy pozostało 90 dni. Jak będzie to wyglądało w kwestii formalnej? Wojewoda podlaski przedstawi premierowi pełnomocnika do spraw utworzenia gminy Grabówka. Prawdopodobnie już w środę zostaną przygotowane odpowiednie dokumenty i ten kandydat będzie wskazany - Jacek Brzozowski nie chciał jednak zdradzić, kto nim będzie. Pełnomocnik będzie najpierw na piśmie zarekomendowany premierowi, a następnie wojewoda poda nazwisko tej osoby do wiadomości publicznej.

Pełnomocnik bierze na siebie olbrzymią odpowiedzialność i ciężar pracy, który musi wykonać przez krótki okres - podkreśla Jacek Brzozowski.

Z punktu widzenia formalno-prawnego pełnomocnik ma przeprowadzić te wszystkie działania zmierzające do tego, żeby rzeczywiście 1 stycznia 2025 gmina Grabówka mogła zacząć normalnie funkcjonować. Pełnomocnik nie będzie działał sam - urzędnicy Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego w tych obszarach, w których będą pomocni mogą go w tym procesie wspierali - dodaje wojewoda.

Radosław Dobrowolski pozostanie na stanowisku burmistrza Supraśla

W gminie Supraśl, która wciąż będzie funkcjonowała, nie będą przeprowadzane wybory na burmistrza - informuje Jacek Brzozowski. Radosław Dobrowolski zachowa mandat i dalej będzie wykonywał swoją funkcję, natomiast będą potrzebne nowe wybory radnych - będzie ich 15. Zgodnie z prawem, wybory powinny odbyć się w ciągu 90 dni od 1 stycznia.

Jeśli chodzi o gminę Grabówka, będą tam wybory na stanowisko wójta i do rady gminy - radnych także będzie 15 i podobnie jak w gminie Supraśl wybory powinny odbyć się w ciągu 90 dni od 1 stycznia. Pełnomocnik będzie działał do czasu wyłonienia wójta i rady, która następnie weźmie na siebie ciężar odpowiedzialności za losy całej nowopowstałej gminy - podkreśla wojewoda.

Co dalej z finansami gminy Supraśl?

Burmistrz Supraśla podkreślał, że gmina jest zadłużona. Co będzie z długiem - czy będzie on dzielony proporcjonalnie na dwie gminy, czy cały dług pozostanie na koncie gminy Supraśl? Wojewoda podlaski mówi, że na ten moment trudno jest precyzyjnie stwierdzić, jak ta kwestia zostanie rozwiązana. Zwraca jednak uwagę, że gmina Supraśl nie będzie ani najbiedniejsza, ani najmniej liczebna pod względem mieszkańców:

To były te kryteria, które z punktu widzenia formalno-prawnego mogły ewentualnie zablokować powstanie tej nowej jednostki samorządu terytorialnego z podziału na dwie części. To jest bardzo ważna uwaga, bo często w przestrzeni medialnej pojawia się taka informacja, że gmina Supraśl stanie się bankrutem czy stanie się niewypłacalna. Jest to teza nieprawdziwa, bo w oparciu o dane statystyczne, ale także wszystkie dane, które otrzymaliśmy z urzędu gminy Supraśl, to nie będzie najbiedniejsza gmina w Polsce - mówi Jacek Brzozowski.

Burmistrz Supraśla wciąż walczy o cofnięcie decyzji o podziale gminy

Radosław Dobrowolski nie ustaje w działaniach, żeby odwrócić decyzję o podziale gminy Supraśl. Zapowiedział m.in., że zwróci się ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Czy jest jeszcze jakakolwiek prawna możliwość, żeby gmina Grabówka jednak nie powstała? Jacek Brzozowski przypomina, że pierwsze decyzje o podziale gminy Supraśl podjęto już w 2015 roku.

28 grudnia 2015 roku decyzja, która była konsekwencją rozporządzenia Rady Ministrów z 28 lipca 2015 roku została wyrzucona do kosza, na dwa-trzy dni przed rozpoczęciem działania nowej jednostki samorządu terytorialnego. Wszystko pod względem formalno-prawnym i organizacyjnym było przygotowane. Wypowiedział się w tej sprawie Trybunał Konstytucyjny - wskazał, że złamano przepisy konstytucji i naruszono przepisy o samorządzie gminy. Ktoś te decyzje wtedy podjął biorąc na siebie odpowiedzialność prawną. Dzisiaj pan burmistrz może mówić czy podejmować takie działania, które uważa za stosowne, ja wiem jedno - rząd Rzeczpospolitej Polskiej i ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji przywracają stan praworządności. Ta decyzja zapadła na przełomie 2015 i 2016 roku, została zdewastowana pod względem formalno-prawnym w wyniku decyzji pani premier Beaty Szydło wbrew przepisom prawa i z naruszeniem konstytucji - mówi wojewoda podlaski.

Co z ponownymi wyborami w Korycinie?

Spore emocje budzi też temat wyborów w Korycinie. Tam miesiąc temu sąd prawomocnie unieważnił drugą turę wyborów z kwietnia. Wciąż nie ma jednak decyzji, kiedy powtórzone wybory miałyby się odbyć - to zależy od wojewody, który wciąż czeka na odpowiednie dokumenty.

Ja taką decyzję mogę podejmować w oparciu o wiedzę wynikającą nie z informacji medialnych, tylko dokumentów, które powinny wpłynąć do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Organem, który wydał rozstrzygnięcie w tej sprawie jest Sąd Okręgowy w Białymstoku i ja do dnia dzisiejszego nie otrzymałem z sądu żadnego pisma, w którym jest to rozstrzygnięcie wraz z uzasadnieniem. Ja jako wojewoda, czyli organ, nie uczestniczyłem w tym procesie, bo nie mam do tego żadnych kompetencji. W momencie, kiedy wpłynie do mnie rozstrzygnięcie sądu wraz z uzasadnieniem to w trybie pilnym, bez żadnej zwłoki podejmę decyzje dotyczące i osoby pełniącej obowiązki wójta, i czasu przeprowadzenia wyborów. Bez tego dokumentu, na który czekam, nie mogę podjąć takiej decyzji – informuje Jacek Brzozowski.